Łosie – dzicy mieszkańcy mokradeł – dzięki wieloletniej ochronie stały się bardziej ufne wobec ludzi. Trafiliśmy na niezwykłą klempę – czyli łosiową samicę – która prawie zupełnie nie boi się ludzi. Wraz z dwójką zeszłorocznego potomstwa spokojnie pożywia się przy ruchliwej drodze, choć pozostaje czujna i reaguje na każdą próbę niepokojenia latorośli. Ma wśród przyrodników grupę prawdziwych fanów, którzy stale ją podpatrują, pisząc wręcz sagę jej łosiowego rodu, a nawet obchodząc imieniny. Teraz przypatrują się jej losom ze szczególną troską, ale i ostrożnością, bo klempa lada dzień spodziewa się potomstwa…