Newsletter

„Turysta na Mokradłach
– przyjaciel czy intruz”

To temat kolejnej już XXXVIII Wszechnicy Biebrzańskiej, która odbyła się w dniach 11-12 luty w Osowcu Twierdzy. Tym razem rozmawialiśmy o kulturze podglądania przyrody. Zrobiliśmy sobie rachunek sumienia z najczęściej popełnianych wobec przyrody grzechów turystycznych; zaczęliśmy opracowywać „kodeks bezpiecznego dla przyrody z nią obcowania”; wszyscy chętni mogli zupełnie dobrowolnie podpisać „Deklarację Ekoturysty”.

Miłą niespodzianką było rozlosowanie nagród wśród sygnatariuszy „Deklaracji Ekoturysty”. Fundatorami nagród w postaci notatników ekologicznych, weekendu w gospodarstwie ekologicznym i wyprawy przyrodniczej byli: Biebrzański Park Narodowy, Gospodarstwo Ekoturystyczne „Na Karczaku” oraz Biebrza Eco-Travel.

W dniu drugim kilkunastoosobową grupą wybraliśmy się w teren. Niezwykle interesująca okazała się historia naturalna zapisana śladami zwierząt na śniegu. Poza tropami wilków, które w przeddzień pożywiły się bobrem spotkaliśmy ogromną ilość tropów wydry pozostawionych przez 3 osobniki. Ich wyjątkową aktywność tłumaczy trwający obecnie okres godowy. Najwięcej czasu zajęło nam rozwiązanie kryminalnej zagadki w postaci dużego zagęszczenia niedużych plam krwi z resztkami czarnego futra. Każde kolejne miejsce mordu, poza krwią i sierścią, wnosiło dodatkowe dowody: brak szkieletu, kawałek wnętrzności, roślinna zawartość żołądka,  strzępek skóry, ostry zapach lisa. Dowodem kluczowym okazał się bobek odchodów wielkością podobny do szczura. Po zbiorowych konsultacjach padło na karczownika. Na potwierdzenie przypuszczeń udało nam się też zaobserwować żywego osobnika.  Mordercą w większości przypadków był lis. Konsultacje z naukowcami potwierdziły zbierane od 2 lat obserwacje o trwającej właśnie gradacji karczownika.

 

Program Wszechnicy

„Deklaracja Ekoturysty”

Etyka podglądania przyrody

Zostaw komentarz :)